To będzie wpis o tym jak NIE robić swetra....
Po pierwsze- nie wystarczy sam zachwyt nad włóczką (w tym przypadku cieniowana Nako Ombre). Włóczka totalnie zachwyciła mnie swoją kolorystyką, a oczyma wyobraźni widzialam cudny sweterek, w odcieniach wzburzonego morza... No i bajka właśnie tutaj się kończy....
Oczywiście źle się wymierzyłam, i moje kulawe dzieło wyszło za krótkie i za szerokie, zaś rękawy zdecydowanie za długie. Nie udało mi się połączyć właściwego cieniowania po jednej i drugiej stronie swetra. Idealnie zaprezentowałam na zdjęciu rozjechanie się cieniowania z przodu i tyłu swetra :)
Sam wzór również niewłaściwie dobrałam do włóczki, bo porobiły się za duże dziurki i oczka, a ja jak na ciepłoluba przystało muszę mieć ciepluteńki sweter, a nie siatkę na ryby....
Jednym słowem- do zrobienia swetra potrzeba mieć plan (schemat)- a ja poza chęcią posiadania cieplutkiego wdzianka planu nie miałam.... :)
No i tyle. Jako, że to mój pierwszy samodzielnie wykonany sweterek- daję nam drugą szansę. Przede mną upojne wieczory i noce w towarzystwie Nako Ombre.... :)
Może Ktoś z Was posiada przejrzysty schemat na fajny sweter z cieniowanej włóczki. Chętnie przyjmę rady i porady
Dzisiejsze wyzwanie: 950 metrów włóczki do sprucia!
Znam ten ból:) Właśnie poprułam sweter, który przeleżał w szafie rok i tylko dwa razy miałam go na grzbiecie.
OdpowiedzUsuńJeśli przerzucisz się na druty, to polecam ten fason: http://mada-art-vision.blogspot.com/2016/10/250-stalowa-kiecka.html
Robi się to od góry i wtedy całe cieniowanie jest płynne.
Ja też polecam druty i dzierganie w okrążeniach - w ten sposób nie rozjedzie się przód z tyłem, a dodatkowo na bieżąco można sweter mierzyć. Jedynie rękawy będą miały szersze paski kolorów od tułowia, ale dla mnie akurat jest to fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńSwetry z włoczki cieniowanej to duże wyzwanie. Najlepiej wychodzą robione na drutach metodą od góry. kolory ładnie się układają. problem zaczyna się ze zrobieniem rękawów. Trzeba liczyć się z tym, że paski kolorów na rękawach będą szersze a i zacząć oba rękawy trzeba od tego samego koloru.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Każdy kolejny sweter będzie tylko lepszy - uszy do góry :)
OdpowiedzUsuńNiestety z wzorem nie pomogę, robię tylko na drutach...
Ja ,niestety prułam 3 razy bluzkę,raz wyszla za szeroka innym razem za krotka,teraz robie na nowo i tez nie wiem co wyjdzie,ale metodą prób i błędów może wkoncu mi sie uda.
OdpowiedzUsuńŚwietny tekst <3.
OdpowiedzUsuń