sobota, 14 września 2013

Sprytna EKO TORBA z resztek tkanin

Już wiem, że szycie staje się moją pasją. Uwielbiam ten rytmiczny stukot Singera :) Ale jednocześnie wiem, że to maszyna o ograniczonych możliwościach- ma tylko jeden ścieg, i pedał nożny, ale jak by nie było od czegoś trzeba zacząć. Na razie się uczę- prostego przeszywania, kombinowania, wywijania, podcinania itd. Oczywiście marzę o nowej maszynie. To zdecydowanie jedno z moich większych marzeń. Chciałabym mieć maszynę o większych możliwościach, wielu ściegach, owerlocku, możliwości obszywania itd.... Ale może....Kiedyś....:) Na razie brak mi funduszy, ale trzeba mieć marzenia! Wczoraj postanowiłam uszyć eko torbę. A dlaczego eko? Bo po raz kolejny wykorzystałam resztki tkanin. Jeans to odcięte nogawki starych spodni, materiał w niebieskie kwiaty- otrzymany od koleżanki, podszewka torebki- również otrzymana w "spadku" tkanina. Po pierwsze udało mi się zrealizować plan- "sprytnej torby". Otóż torbę można spiąć po bokach- wówczas zmniejsza się jej rozmiar, a po większych zakupach, bądź konieczności spakowania większej ilości gratów- torbę mozna rozpiąć, a co za tym idzie- jej powierzchnia użytkowa staje się większa a możliwości bardziej pakowne :) Dodatkowo, torba ma super podszewkę, i kieszeń zewnętrzną. Niby nic, ale jak na samouka i laika w kwestii krawiectwa myślę, że to duży postęp.





1 komentarz:

  1. Rewelacyjne jest wszystko co zrobiłaś ,aż słów brakuje.Dodałam Twój blog do mnie do ulubionych :)Dzięki temu będę mogła szybciej zobaczyć Twoje robótki :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za dodanie komentarza. Zostanie on opublikowany po weryfikacji.