Okres przeziębień w pełni! Aby uniknąć choroby zalecamy:
- gorącą herbatę z sokiem malinowym
- pyszne ciacho w doborowym towarzystwie
- oraz otulenie się miękkim, cieplutkim, fioletowym szalem :)
Przedstawiony szal poza receptą na ciepło, jest również produktem wielofunkcyjnym- może służyć zarówno jako bolerko, szal, otulacz a także komin :)
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Szalik. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Szalik. Pokaż wszystkie posty
czwartek, 8 stycznia 2015
niedziela, 9 listopada 2014
Szary szal dla przemiłego Studenta :)
Pewien przemiły Student zgubił swój ulubiony szal, i poprosił o zrobienie nowego.
Nowy, ciepły, pasiasty, szary szal przypadł do gustu Studentowi i od dziś grzeje jego szyję :)
Nowy, ciepły, pasiasty, szary szal przypadł do gustu Studentowi i od dziś grzeje jego szyję :)
poniedziałek, 27 października 2014
Czarny szal
Czasem najprostsze wzory i pomysły- są tymi najbardziej trafionymi. Jak powszechnie wiadomo, czerń pasuje do
wszystkiego. Coś zarówno niej i dla niego- miękki, ciepły, klasyczny,
czarny szal. W sam raz do otulenia się w tak chłodny dzień jak ten. Jak Wam się podoba?
wtorek, 21 stycznia 2014
Szalik w obiecanych barwach / Scarf in promised colours
Zgodnie z poprzednim postem- nadal utrzymujemy klimat czerwono-czarny. Tym razem szal- już we właściwych wymiarach :)
______________________________________________________________________________________________________________
According to the previous post- still in the black-and-red climate. This time in the right size :)
______________________________________________________________________________________________________________
According to the previous post- still in the black-and-red climate. This time in the right size :)
niedziela, 8 grudnia 2013
Ciepły szal dla mojego Brata
Obiecałam mojemu Bratu, że wydziergam dla Niego szalik. Ociągałam się z tym od października, ale gdy zobaczyłam, że mój młodszy Braciszek wraca zziębnięty z uczelni raz-dwa wzięłam się do pracy. Dziś szal powędrował do nowego właściciela, ja osiągnęłam spokój duszy- bo wiem, że przynajmniej w szyję będzie mu ciepło :) Zamierzam zmobilizować siły i zrobić Mu jeszcze czapkę. Ale twierdzi, że w każdej wygląda jak głupek, więc muszę się dobrze zastanowić jaki fason sprawi, że będzie wyglądać całkiem normalnie. ;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)